KOSZYKÓWKA:

Stelmet w grze o mistrzostwo

Na początku drugiej kwarty goście znowu uciekli 8-0 i po 13 minutach było już 27-19 dla Turowa. Kwartę dla naszych otworzył Robinson dwoma celnymi trójkami i gra się zrobiła gorąca, na tyle gorąca, że po przewinieniu technicznym otrzymali Robinson i Wright za dosyć ostrą sprzeczkę. W Stelmecie wynik ciągnęła pierwsza piątka z Hosleyem na czele. W Turowie najlepiej punktowali Chyliński i Kulig, zdobywając prawie połowę punktów swojej ekipy. 42-42 Po pierwszej połowie, równo a na boisku walka godna finałów.

Trzecia kwarta na bardzo wysokim poziomie u jednych i drugi, tyle, że to gospodarze byli w tej części meczu o krok przed przyjezdnymi. Stelmet cały czas nie pozwalał Turowowi na szybki atak i to przynosiło efekty. Przekonująco wygrana trzecia kwarta 17-14, latający Hosley i ciągnący także w tym momencie gry Robinson. Wśród gości prym wiódł Damian Kulig, który nazbierał 19 oczek.

Na początku czwartek kwarty, czwarty faul złapał Koszarek, którego chwilę po tym fakcie trener Filipovski posadził na ławce, cała gra spoczęła na barkach Robinsona. A ten zaczął robić cuda i Stelmet wyszedł na 10 punktowe prowadzenie, które po minucie spadło cztery ostatnie minuty to wielki kocioł, faule taktyczne i z tej gry zwycięski wyszedł Stelmet.

STELMET ZIELONA GÓRA- TURÓW ZGORZELEC FINAŁ(3). 80-77

Autor: Łukasz Ostrowski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00