KOSZYKÓWKA:

Stelmet pokonał Czarnych

Z Czarnymi nigdy nie gra się łatwo. Tym razem zawodnicy ze Słupska również nie zamierzali odpuszczać. Stelmet zaliczył niewyraźny początek spotkaniu i gospodarze szybko wyszli na prowadzenie 7-3. Jednak już w 7 minucie po „3” Przemka Zamojskiego Mistrzowie Polski wyrównali stan meczu (12-12). Zamiast zacząć budować przewagę podopieczni Mihalo Uvalina zaliczyli serię błędów i ambitni miejscowi nie dawali się zdominować. Wynik po 10 minutach 19-18 dla Energi.

Druga kwarta rozpoczęła się od punktów Christiana Eyengi i Craiga Brackinsa, tym samym Stelmet po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie. Jednak trio Śnieg, Trice i Stutz zdobywało kolejne punkty nie pozwalając gościom na wypracowanie przewagi. Choć może tempo meczu nie było szalone to zawodnicy grali ambitnie na tyle, że Kamil Chanas „załapał” się na faul techniczny. Stan meczu po pierwszej połowie 34-37 dla zielonogórzan.

Po przerwie przyjezdni zaczęli wreszcie łapać odpowiedni rytm i powiększać przewagę. Łatwo jednak nie było bo rewelacyjnie grający Garrett Stutz był praktycznie nieuchwytny dla rywali. Do tego w czwartej kwarcie otrzymał wsparcie od Rodericka Trice'a. To było jednak za mało żeby powstrzymać rozpędzony Stelmet. Gospodarze mimo ambitnej postawy musieli przełknąć gorzycz porażki.

Na cenne zwycięstwo zapracowała cała drużyna, warto jednak pochwalić zmienników. Kamil Chanas, Marcus Ginyard i powracający po kontuzji Craig Brackins wnosili sporo do gry dając możliwość lepszego rotowania składem Mihailo Uvalinowi. Po drugiej stronie "szalał" wspomniany Stutz który zdobył 25 punktów i 16 zbiórek. Roderick Trice dorzucił 16 pkt.

Kolejny mecz już w najbliższą niedzielę (27.04.2014). Rywalem zielonogórzan będzie Rosa Radom.

Czarni Energa Słupsk – Stelmet Zielona Góra 73:77 (19:18, 15:19, 20:20, 19:20)

Czarni: Garrett Stutz 25, Roderick Trice 20, Tomasz Śnieg 10, Jarosław Mokros 6, Karol Gruszecki 5, Kacper Borowski 3, Derrick Zimmerman 2, Joseph Taylor 2, Jordan Hulls 0.

Stelmet: Przemysław Zamojski 13, Łukasz Koszarek 12, Marcus Ginyard 10, Kamil Chanas 10, Vladimir Dragicevic 10, Craig Brackins 8, Adam Hrycaniuk 6, Mantas Cesnauskis 3, Marcin Sroka 3, Christian Eyenga 2.

Autor: Alex Niebrzegowski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00