KOSZYKÓWKA:

Rywale wyszli prosto z autobusu i wygrali mecz

11. porażki w II lidze doznali koszykarze Muszkieterów Nowa Sól. Rezerwy Stelmetu Enei BC Zielona Góra w zaległym meczu 15. kolejki przegrali z sąsiadującym w tabeli MKS-em Otmuchów 89:94.

Spotkanie rozpoczęło się z 20-minutowym opóźnieniem. Goście utknęli w korku na S3, ale w pierwszej połowie to Muszkieterowie wyglądali, jakby na boisko wyszli niemal prosto z autobusu. MKS dobrze rzucał z dystansu, a nowosolanie popełniali sporo błędów. Do przerwy gospodarze przegrywali 17-punktami. Straty udało się odrobić po przerwie, ale ostatnie minuty znów należały do koszykarzy z Otmuchowa. Wściekły był po meczu Artur Cielma, grający szkoleniowiec nowosolan.

Czułem, że to tak się skończy. Nie lubię takich sytuacji. Zbyta długa rozgrzewka często przynosi odwrotny skutek. Nie mam pretensji i nie upatruję w tym przyczyn porażki. Zdarzają się takie sytuacje losowe. To my powinniśmy być w gazie od początku, a za miękko zagraliśmy w obronie. Wpadło im parę rzutów trójkowych. Jestem rozgoryczony, bo liczyłem na zwycięstwo. Myślałem, że zrobiliśmy na tyle postęp, że takie mecze będziemy wygrywać.Artur Cielma

Jutro Muszkieterowie znów zagrają u siebie. Tym razem do Nowej Soli przyjedzie wicelider AZS Politechnika Opolska. Początek meczu w hali nowosolskiego „Elektryka” o 13:00.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00