Stelmet BC Zielona Góra jest w Belgii, gdzie dziś wieczorem powalczy o trzecie zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Przeciwnik – Ostenda, doskonale znana, z którą zielonogórzanie mierzyli się już w przeszłości w rozgrywkach Eurocupu.
Belgowie jak dotąd wygrali tylko raz, w inauguracyjnej kolejce na wyjeździe z Telekomem Baskets Bonn. Później przyszły trzy porażki z rzędu. Ta ostatnia przed tygodniem w Paryżu z Nanterre jednym punktem – 74:75. Stelmet ma na koncie dwa zwycięstwa, ale dwa odniesione przed własną publicznością.
Żeby powalczyć o awans z tej grupy, musimy wygrać też mecz na wyjeździe i będziemy przygotowywali się na 100%, żeby to zrobić. Jeżeli damy z siebie 100% i wygramy, to super. Jeżeli damy 100% i przegramy, to trudno. Myślę, że w tej grupie szanse są mniej więcej 50 na 50. Nie uważa, że Ostenda jest słabszym zespołem, bo nie mieli łatwego kalendarza. Będą groźni u siebie. To jest zespół, który może zagrać każdy mecz inaczej.<span class="su-quote-cite">Artur Gronek, trener Stelmetu BC</span>
Po czterech kolejkach Stelmet BC plasuje się na czwartym miejscu w grupie D. Ostenda jest przedostatnia. Mecz w Belgii rozpoczyna się o 20:30.