KOSZYKÓWKA:

Nowa nazwa, wielka energia!

W niedzielnym hicie kolejki, podopieczni Andrieja Urlepa okazali się bezlitośni dla Polskiego Cukru Toruń. Mistrz Polski pewnie pokonał aktualnego wicemistrza kraju 100:76!

Miejscowi trafili w meczu aż 20 „trójek”, a najlepszym graczem został James Florence zdobywca 26 „oczek”. Amerykanin rzucił 7 na 10 prób z dystansu.

Zanim rozpaczał się mecz, gospodarze zaprezentowali nowego sponsora tytularnego. Od dziś drużyna nazywa się Stelmet Enea BC Zielona Góra. Po meczu właściciel klubu Janusz Jasiński zdradził, że rozmowy ws. tytularnego sponsoringu trwały od 2015 r. Umowa została zawarta do końca 2018, zaś obie strony zadeklarowały, że liczą na dużo dłuższą współpracę.

Na boisku natomiast od pierwszych minut koncertowo prezentowała się trójka Gecevicius, Florence i Dragicević. Dzięki temu już po pierwszej kwarcie gospodarze prowadzili 29:18.

W drugiej kwarcie gra mocno zwolniła, po pięciu minutach było 7:5 dla Polskiego Cukru. Na boisku ponownie pojawili się Gecevicius i Dragicević, dzięki którym Stelmet spokojnie zakończył połowę wynikiem 49:33, mając już na koncie 9 trafień za 3.

Po zmianie stron gospodarze bez problemu kontrolowali mecz, dużo minut dostał Filip Matczak. W ostatniej odsłonie spotkania trwał festiwal strzelecki w wykonaniu Jamesa Florence’a, ale trójki trafiali też inni, jak choćby Jakub Der, który pojawił się na placu gry w końcówce. Tego dnia w Stelmecie każdy kto wszedł na boisko dołożył swoje punkty. Z dobrej strony pokazał się nowy nabytek Nikola Markovic, który ma aspiracje, aby najwyżej latać nad koszami w hali CRS.

Już we wtorek zielonogórzanie zmierzą się z Besiktasem Sompo Japan Stambuł w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Ten mecz o 18:30. Poniżej wypowiedzi Aarona Cela i Andreja Urlepa.

Relacja: Łukasz Ostrowski

Aaron Cel – Polski Cukier Toruń

Andrej Urlep – trener Stelmetu BC Zielona Góra

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00