AZS:

Guinness na uczelni! Certyfikat z bicia rekordu trafi dziś do rektora

To był upalny, pierwszy weekend czerwca. Jedni jechali nad wodę, inni grillowali, a dwie dziewczyny rozgrywały ze sobą mecz w grę boccia. Na tym upłynął im niemal cały weekend.

Marlena Pogorzelczyk i Dominika Hoft, dwie studentki – jedna z Uniwersytetu Zielonogórskiego, druga z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu – rywalizowały ze sobą dokładnie przez 25 godzin i 1 minutę. Wystarczająco długo, by trafić do księgi rekordów Guinnessa. Certyfikat z Londynu jest już w rękach dziewczyn. Marlena Pogorzelczyk mówiła w Radiu Index, jak wspomina ten wyczerpujący pojedynek.

Generalnie tych złych momentów, tych kryzysów się nie pamięta. Ja pamiętam tę dobrą zabawę, śpiewy, tańce hulańce podczas całego rekordu. To była jedna wielka impreza!<span class="su-quote-cite">Marlena Pogorzelczyk</span>

Inicjatorką bicia rekordu była Marta Dalecka, która w Zielonej Górze zajmuje się sekcją osób niepełnosprawnych, działającą w AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego. Przyznaje, że w głowie ma już kolejne pomysły na popularyzację sportu osób niepełnosprawnych.

Cały czas nam chodzi o promowanie tego sportu osób niepełnosprawnych. To jest dla mnie priorytet i to, że dziewczyny brały udział. Bardzo się cieszę, że były to dwie tak wyjątkowe i mocne osoby, które tego dokonały. Do końca nie wiedziałam, czy ich stan psychofizyczny pozwoli im na pobicie tego rekordu. My jako organizatorzy przygotowaliśmy się perfekcyjnie, ale warunki pogodowe sprawiły kołatanie się różnych myśli w głowie. Jest bardzo wiele nowych pomysłów, wszystko kręci się wokół propagowania sportu osób niepełnosprawnych w Polsce.<span class="su-quote-cite">Marta Dalecka</span>

Dziś Marta Dalecka certyfikat, która potwierdza wpis do księgi rekordów Guinnessa, przekaże w Rektoracie Uniwersytetu Zielonogórskiego na ręce władz uczelni. Początek uroczystości o godzinie 11:00.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00