AZS:

Brydżyści pewnym krokiem ku ekstraklasie

Biopax.pl AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego – ten zespół już wkrótce może być jedynym akademickim zespołem z Zielonej Góry, który będzie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej w swojej dyscyplinie. Najpierw jednak trzeba przejść przez fazę play-off.

Zofia Miechowicz, kapitan i szefowa sekcji zielonogórzan zaznacza, że dobre wyniki AZS-u nie są dziełem przypadku, a wysiłków, które mają miejsce na treningach.

Wydaje mi się, że była to ciężka praca, a nie psikus. To nie jest też trzęsienie ziemi. Nie spadliśmy nagle z drzewa i nie wylądowaliśmy przypadkowo w play-offach. Tak naprawdę będziemy w nich walczyć już drugi sezon. Systematycznie od początku istnienia drużyny pniemy się do góry, więc nasza pozycja to naturalna konsekwencja pracy. <span class="su-quote-cite">Zofia Miechowicz, Biopax.pl AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego</span>

Brydżyści AZS-u już w zeszłym roku byli blisko ekstraklasy, ale wówczas się nie udało. Teraz po rundzie zasadniczej są na drugim miejscu i do upragnionego awansu wystarczą dwie wygrane w fazie play-off.

W rundzie zasadniczej zajęliśmy drugie miejsce, więc teraz dwa najbliższe wygrane mecze to już jest ekstraklasa. Mamy w składzie wzmocnienie. Zawodnika, którego przyjęcie było kluczową decyzją w poprzedniej rundzie, ponieważ pojechał z nami na poprzedni zjazd i sprawdził się doskonale. Pierwsza drużyna, z którą będziemy teraz grać to Andrzejki Gdańsk, czyli spadkowicze z ekstraklasy. Mają w składzie całą masę utalentowanych zawodników. Nie będzie łatwo, ale powalczymy. <span class="su-quote-cite">Zofia Miechowicz, Biopax.pl AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego</span>

Pierwsze spotkanie w play-offach Biopax.pl AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego rozegra właśnie z GTB Andrzejkami Gdańsk podczas decydującego zjazdu, który odbędzie sie w pierwszy weekend lutego. Więcej o tym spotkaniu, a także o stanie polskiego brydża w całej rozmowie z kapitan zielonogórskiego zespołu Zofią Miechowicz, która poniżej.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00