Niektórzy chyba chcieliby, aby młoda Walijka nigdy nie przestawała śpiewać. Tytuł jej drugiego krążka może sugerować, że ona sama ma podobne pragnienie. "Endlessly" przynosi nam rozwinięcie stylistyki retro, którą Duffy oczarowała na swoim debiucie "Rockferry", fanów na całym świecie. Tym razem jednak znajdziemy tam jeszcze więcej odniesień do funku, klasycznego soulu czy rhythm’n’bluesa, a nawet jazzu (chociaż bez przesady).
Ciekawą rzeczą związaną z drugą płytą Duffy są osoby, które pomagały przy jej powstaniu. Przede wszystkim był to Albet Hammond senior, który wypatrzywszy wokalistkę w jednym z amerykańskich programów telewizyjnych był nią tak oczarowany, że sam zabiegał o współpracę z nią przy najbliższej okazji. Swoje trzy grosze do "Endlessly" dołożyli także muzycy The Roots – kultowej amerykańskiej kapeli hip-hopowej, którzy wydawałoby się reprezentują zupełnie odmienny biegun muzyczny od Walijki. Jednak ta szalona mikstura dała bardzo interesujący efekt!
1. My Boy
2. Too Hurt To Dance
3. Keeping My Baby
4. Well Well Well
5. Don’t Forsake Me
6. Endlessly
7. Breath Away
8. Lovestruck
9. Girl
10. Hard For The Heart
Autor: