Po raz drugi w historii tego cyklu jako headliner wystąpi zagraniczna kapela. Będzie to szwajcarska formacja Dreamshade, która stylistycznie pasuje bardziej do… Szwecji. Ich muzyka to wypadkowa tego co robią takie grupy jak pochodzące z Kraju Trzech Koron Soilwork czy In Flames, a także amerykańskie Killswitch Engage. Jest zatem melodyjnie i przebojowo. Na koncie mają dwa albumy, z czego drugi, "The Gift of Life", ukazał się w tym roku i właśnie ten materiał panowie będą promować podczas dzisiejszego koncertu, który będzie początkiem ich trasy po Europie wschodniej. Warto jednak dodać, że ich udział na Sounds Of Destruction nie był oczywistością. Przyznał to Krzysztof Biel, organizator imprezy, podczas wywiadu udzielonego w audycji Metalizacja. Powiedział też nieco o przyczynie zmiany klubu w porównaniu z poprzednimi odsłonami cyklu.
Krzysztof Biel o przygotowaniach do czwartej edycji S.O.D.
Oprócz Dreamshade na deskach scenicznych 4 Róż zaprezentują się dziś poznański Follow d'Arc, krakowski Burn The Witch i lokalna formacja Lethal Injection, dowodzona właśnie przez Krzysztofa Biela. Jak zdradził nam nasz rozmówca, każda z tych grup prezentuje metalcore'owe granie na najwyższym poziomie, choć każda robi to w indywidualny sposób. Jego zdaniem za sprawą występujących dziś grup, czwarta edycja Sounds Of Destruction ma prawo być najlepszą jak do tej pory.
Koncert odbędzie się o godzinie 19 w 4 Różach dla Lucienne. Bilety wstępu kosztują 25 zł.
Autor: Michał Cierniak