FILM:

“Pierwszy śnieg”, pierwsza ekranizacja książki Nesbø, pierwsza klapa

“Tradycyjnie w środę wybrałem się do kina. Tyle tylko, że po trzech czwartych seansu zapaliło się światło i przerażony młody człowiek powiedział, iż jest awaria i kasa zwraca za bilety. To dzisiaj poszedłem znowu. Trzy czwarte filmu obejrzałem raz jeszcze i… zdania nie zmieniłem. A jest to film, na który czekałem z niecierpliwością i na który poszedłem ledwie kilka dni po premierze. Zwykle aż tak się nie spieszę”- pisze Andrzej Brachmański. Przeczytajcie recenzję “Pierwszego śniegu”!

“Pierwszy śnieg”, czyli pierwszy sfilmowany kryminał Jo Nesbø. I od razu… klapa. Film rozczarowuje pod każdym względem. U Jo postacie są pełnokrwiste, tu papierowe. O tym, że komisarz Harry Holle ma problem z alkoholem dowiadujemy się, bo z ręki wypada mu butelka wódki (nota bene Harry jest miłośnikiem Jima Beama, a nie wódki, więc skąd tu gorzałka?).

Świetna książka przerobiona na bardzo słaby scenariusz i jeszcze gorzej sfilmowana<span class="su-quote-cite">Andrzej Brachmański</span>

W dodatku Fassbender nie umie zagrać alkoholika. (Mógłby uczyć się od Gajosa). Kto obsadził Charlotte Gainsbourg w roli Rebecci, która tu w niczym nie przypomina pięknego literackiego wzoru? Val Kilmer w roli inspektora Rafo, ojca Katrine Bratt (gra ją Rebecca Ferguson) to jakaś postać z komiksu, a nie świetny, choć pijący policjant. A w jaki sposób Hole wpadł na trop mordercy? To zostaje zagadką pewnie dla samych twórców filmu.

Słowem – świetna książka przerobiona na bardzo słaby scenariusz i jeszcze gorzej sfilmowana. Kryminał bez napięcia, ciągnący się jak flaki z olejem, dla nas – wielbicieli Harry’ego Hole’a – wielka porażka. Wiem, że trudno przenieść literaturę na ekran, ale są przykłady, że można. Szwedzka wersja “Millenium” znakomita, amerykańska – słaba. Wiec może Amerykanie nie powinni kręcić kina w założeniu europejskiego?

Czy więc odradzam? Nie! Dla tych, którzy nie czytali Nesbø będzie to średniej klasy kryminał. Mocno średniej. Ale w zalewie strzelanek pewnie ujdzie.

I tylko pejzaże zimowej Norwegii wbijają w fotel…

Andrzej Brachmański

Pierwszy śnieg (2017)
Reżyseria: Tomas Alfredson
Scenariusz: Søren Sveistrup, Hossein Amini, Peter Straughan
Gatunek: Dramat, kryminał
Produkcja: Szwecja, USA, Wielka Brytania

Zobacz aktualny repertuar kina Cinema City w Zielonej Górze w naszym serwisie

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00