AUDYCJE 96 FM:

Dookoła miasta i historii. Patroni zielonógórskich rond [Polski na tapecie]

Trudno poruszać się po Zielonej Górze, nie mijając ani jednego ronda. Skrzyżowania kołowe są nie tylko drogowym elementem miasta, ale – jak się okazuje – także historycznym. Wystarczy popatrzeć na tablice z ich nazwami.

Wiele zielonogórskich rond upamiętnia wybitnych mieszkańców. Po tę charakterystyczną cechę sięgnęło Muzeum Ziemi Lubuskiej. Publikację o patronach miejskich rond stworzyli dr Izabela Korniluk i dr Grzegorz Wanatko z Działu Historycznego MZL. Zainspirowali się jednak czymś, co od tematyki historycznej raczej odbiega.

W roku 2012 zdaje się, wyszedł taki podręcznik, który można było kupić na poczcie, podręcznik prawidłowej jazdy po zielonogórskich rondach. Była to fascynująca rzecz, ponieważ zastanowiło nas, że mamy aż tyle rond, iż trzeba wydawać specjalny podręcznik. Stwierdziliśmy, że trzeba by było przyjrzeć się temu tematowi. Wiedzieliśmy już wcześniej, że każde z rond ma jakąś nazwę. To, co nas zafascynowało, to to, że 15 rond naszego miasta jest związanych z zielonogórzanami. Dzięki połączeniu miasta z gminą zyskaliśmy jeszcze dodatkowe ronda, więc nasza wiedza się powiększyła.dr Izabela Korniluk

Wydanie informatora zostało dofinansowane z projektu “Lubuskie Inicjatywy Młodzieżowe – Budżet Inicjatyw Obywatelskich”.

Każde rondo, które pojawia się w książce, jest opatrzone ilustracją Igora Myszkiewicza i biogramem patrona skrzyżowania. Z kart publikacji możemy dowiedzieć się więcej o lekarzu Albinie Bandurskim, ks. kanoniku Edwardzie Grudzieckim czy dziennikarzu i literacie Michale Kaziowie.

O samej książce, a także inicjatywie nadawania nazw rondom i nierzadko burzliwych dyskusjach wokół nich – poniżej.

Polski na tapecie – 3.11.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00