ZIELONA GÓRA:

Zielonogórscy radni walczą o program in vitro: “Koniec gadania, czas na działania”

Członkowie Rady Miasta Zielonej Góry wyrazili wolę przystąpienia do opracowania programu polityki zdrowotnej. Chodzi konkretnie o zakres przeciwdziałania skutkom niepłodności poprzez dofinansowanie leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców naszego miasta. 

Według statystyk problem niepłodności dotyczy około półtora miliona par rocznie. Wśród nich są także zielonogórzanie. Stąd też zapadła decyzja o wsparcie ich w walce o spełnienie rodzicielskich marzeń. Przeprocesowanie uchwały jest tym bardziej ważne, że niepłodność niesie za sobą znacznie więcej konsekwencji niż mogłoby się wydawać. Brak dziecka to szczyt rozległego zjawiska.

Pary, które mają niepowodzenia w staraniu się o dziecko, to w ciągu dwóch lat przynajmniej połowę z nich dotyka depresja i problemy zawodowe. Ponieważ korzystają z innych, mniej skutecznych metod, a to odbija się na ich życiu zawodowym. Dotykają ich też problemy społeczne, izolacja społeczna czy też ze strony rodziny i przyjaciół. To rozległe zjawisko.

Konferencja pod ratuszem była okazją do przekazania Wspólnej ZG wcześniej przygotowanego programu. Powstał on w 2016 roku. Wtedy jednak nie udało się wdrożyć go w życie. Pomimo ponad tysiąca podpisów poparcia.

Minęło sześć i jest to po części czas stracony. Przez sześć lat, patrząc statystycznie, mogło się pojawić w Zielonej Górze 200 dzieci. Czyli 200 rodzin mogło być szczęśliwymi rodzicami i uzyskać to, na czym im zależy. Mam nadzieję, że ten projekt to taka jaskółka zgody. Która będzie się budowała w radzie przy kolejnych projektach pro miejskich dla mieszkańców. Bo ten projekt jest ewidentnie dla mieszkańców. 

Wykonanie uchwały powierzone zostało prezydentowi Zielonej Góry. Dodajmy, że zapis wejdzie w życie w momencie jego podjęcia.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00