74 lata temu życie wielu obecnych mieszkańców Zielonej Góry zmieniło się o 180 stopni. Przyjechali z różnych stron do tego miasta, aby stworzyć w nim m.in. polską administrację i szkolnictwo. Pionierom, którzy włożyli trud w kształtowanie powojennej Zielonej Góry, była poświęcona uroczystość powrotu miasta do macierzy.
W święcie brali udział świadkowie i uczestnicy wydarzeń z 1945 roku, a także władze Zielonej Góry. Przewodniczący rady miasta, Piotr Barczak, wspomniał, że obchody takich rocznic podkreślają naszą tożsamość.
– Jest mi niezmiernie miło, że w kolejnym roku mam przyjemność witać się z państwem na takiej pięknej uroczystości – mówiła do zebranych Wanda Skorulska, prezes Stowarzyszenia Pionierów Zielonej Góry. Przybliżyła też kilka najważniejszych faktów historycznych.
Dla pionierów każda rocznica powrotu Zielonej Góry w granice Polski to przywoływanie wspomnień z tamtych czasów. Ubranych zarówno w proste, codzienne słowa, jak i poezję. Pani Helena Wolska zaprezentowała swój wiersz „Pionierzy”.
W trakcie uroczystości złożone zostały wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą burmistrza Tomasza Sobkowiaka. Uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego przygotowali zaś okolicznościowe przedstawienie.
