ZIELONA GÓRA:

Wioleta Haręźlak jako pokojówka? Wszystko w szczytnym celu!

Dyrektor Departamentu Edukacji wykonała zadanie z licytacji oferowanej na WOŚP

Była już szoferem, kucharką i kominiarzem. Co roku zaskakuje swoim pomysłem na nowe wcielenie. Teraz Wioleta Haręźlak chwyciła za żelazko i w stroju pokojówki wyprasowała koszule jednego z zielonogórzan.

Nie był to przegrany zakład, a zadanie oferowane w ramach licytacji podczas ostatniego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wygrał ją pan Bolesław. Dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Miasta zjawiła się więc w jego domu ze sprzętem do prasowania.

Koszule męskie nie są łatwe do prasowania. Pan też ma swoje wymagania, które muszę uwzględnić. Nowa technika prasowania, której do tej pory absolutnie nie używałam, czyli zaczynamy od rękawów. Ja nigdy nie zaczynam od rękawów, bo one się najbardziej gniotą. Dla mnie nie miały znaczenia. Ale cóż, człowiek całe życie się uczy. Zatem nie na kant, a na okrągło.Wioleta Haręźlak, dyrektor Departamentu Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miasta

W Zielonej Górze ruszyły już przygotowania do 28. finału WOŚP. Sztab zacznie działać w poniedziałek, a na jego czele znów znajdzie się radny Filip Gryko.

Przyjmujemy zgłoszenia pierwszych wolontariuszy. Zachęcamy do rejestrowania się przez stronę internetową WOŚP-u. Oczywiście będziemy też pomagali rejestrować się, będziemy robili dodatkowe spotkania, gdzie wolontariusze będą mogli przyjść do nas i zarejestrować się bezpośrednio u nas w sztabie. Co najważniejsze, sztab się zawiązał, także ruszamy. Oczywiście wiąże się to z dodatkowymi kosztami, związanymi z tym, że będzie dodatkowa ochrona. Wiemy o tym, że na pewno nasza aktywność będzie wzmożona w tym zakresie.Filip Gryko

Co Wioleta Haręźlak zaoferuje mieszkańcom na następnym finale WOŚP? Przekonamy się 12 stycznia. Celem wydarzenia będzie zbiórka pieniędzy na zapewnienie najwyższych standardów w dziecięcej medycynie zabiegowej.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00