LUBUSKIE:ZIELONA GÓRA:

Stypendia dla młodych sportowców (na razie?) nieprzyznane

Sporo emocji podczas ostatniej sesji Rady Miasta wywołał temat określenia zasad i przyznawania stypendiów sportowych młodym sportowcom zielonogórskich szkół.

Taki projekt uchwały zgłosiła Koalicja Obywatelska. Gorąca dyskusja podczas obrad trwała kilkadziesiąt minut. Przypomnijmy, w projekcie uchwały stypendia mieliby dostawać nie tylko medaliści mistrzostw świata czy Europy, ale również ci uczniowie, którzy są uzdolnieni i osiągają sukcesy w zawodach niższej rangi. Mówi radny KO Marcin Pabierowski:

To 250 złotych, jesteśmy otwarci, po to jest ta dyskusja, może zwiększyć tę liczbę zawodników? To ważne, by było to umocowanie, nie mylmy uchwały o nagrodach z uchwałą o sporcie kwalifikowanym dzieci i młodzieży. 

Wątpliwości mieli radni Zielonej Razem. Paweł Wysocki pytał wnioskodawców o skutki finansowe po wprowadzeniu w życie takiej uchwały.

Chciałem się skupić o skutki finansowe. Piszecie “przy założeniu” że będzie około 30 stypendiów rocznie, stąd te wyliczenia, skoro chcecie każdą dyscyplinę dotować do ósmego miejsca. 

Radny Koalicji Obywatelskiej Adam Urbaniak argumentował, że w uchwale istnieje subiektywny zapis pomysłodawców programu.

Ten katalog to subiektywna decyzja i ocena projektodawców, tak nam się wydaje, trudno znaleźć inny klucz i algorytm, Nie chcieliśmy robić z tego jakiejś fabryki śrubek, stąd wpisaliśmy takie dyscypliny, którymi zielonogórzanie żyją. 

Wątpliwości miał z kolei prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki.

Ile klubów dostało od państwa ten regulamin? Ile klubów państwu wydało swoją opinię na piśmie? Jeden? Dwa? Zero? 

Ostatecznie wniosek nie przeszedł. Za głosowało 7 radnych, 13 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.

 

 

 

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00