Sobotnim meczem Lechii w III lidze rozpocznie się piłkarska wiosna w Zielonej Górze. Przeciwnikiem drużyny prowadzonej przez Andrzeja Sawickiego będzie Stal Brzeg.
Piłkarze wracają na boiska, a wraz z nimi audycja „Piłkarska Zielona Góra”. Dziś naszym gościem był prezes Lechii Maciej Murawski. Pytaliśmy go m.in. o skład na jutrzejsze spotkanie w III lidze, wobec wielu urazów w pierwszym zespole. Czy czekają nas debiuty?
Może tak być. Myślę, że może pojawić się zawodnik, który wcześniej u nas nie grał w podstawowym składzie. Nie chciałbym jeszcze zdradzać szczegółów. Zresztą trener Andrzej Sawicki zastanawia się nad jedenastką na mecz. Dzisiejszy trening może o tym zadecydować. Jest kilku piłkarzy, którzy jeszcze nie są w pełnej dyspozycji.
Drużynę zimą opuściło dwóch czołowych graczy: Szymon Kobusiński i Sebastian Górski. Jakie cele postawiono przed zespołem na wiosnę?
Po tych ubytkach zmieniliśmy cele na tę naszą rundę. Już nie walczymy o awans, tylko o spokojny środek tabeli. Nie no, żartuję (śmiech). Cieszymy się, że możemy grać. Pamiętajmy o tym, co się dzieje cały czas w Polsce i na świecie. Cały czas zdajemy sobie sprawę, że być może gramy w najlepszej III lidze w Polsce. Chcemy stworzyć taką drużynę, która będzie w stanie sprawić niespodzianki. Na to liczę.
Murawskiego pytaliśmy też o sytuację finansową klubu.
Mamy do uregulowania część premii za poprzednią rundę i parę rzeczy. To nie są jednak kwoty, które powodują, że nie śpimy po nocach. Czekamy na dotację i dodatkowe wpływy. Liczymy, że będziemy powoli regulować te zaległości. Liczymy, że nasz klub będzie się rozwijał i nasz budżet będzie rosnąć, a dzięki temu będziemy silniejsi niż teraz.
W sobotę zagra pierwszy zespół, a w niedzielę rezerwy oraz zespół Lechii do lat 17. Ci ostatni będą inaugurować Centralną Ligę Juniorów. Przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze.
Bardzo nam zależy na tym, żeby szkolenie było tak dobrze, jak było kiedyś, przez wiele lat. I chcemy, żeby zawodnicy z Zielonej Góry i okolic dobrze się czuli i się rozwijali. Do tego nam potrzebne jest granie w “CLJ-kach”. Te rozgrywki są na takim poziomie, że zawodnicy mogą się bardzo dobrze rozwijać. Na tym nam zależy i liczymy na to, że w przyszłym sezonie będziemy dalej w niej grać. Zdajemy sobie jednak ze skali trudności i mocy przeciwników.
Piłkarska Zielona Góra do zobaczenia na wZielonej.pl. Mecz Lechii jutro o 15:00. Rezerwy zmierzą się w niedzielę o 12:00 z Polonią Słubice, zaś spotkanie Centralnej Ligi Juniorów rozpocznie się o 15:00.
