ZIELONA GÓRA:

Radni chcą powrotu dogodnych pociągów do Warszawy. Ale niekoniecznie teraz

Jak zapowiadali, tak zrobili. Radni z klubu Koalicji Obywatelskiej przedstawili na sesji rady miasta apel w sprawie przywrócenia połączeń kolejowych Zielonej Góry z Warszawą. Przypomnijmy, że chodziło im o zmiany, jakie ostatnio pojawiły się w rozkładzie jazdy PKP Intercity.

Przestał kursować wieczorny pociąg „Zielonogórzanin” z Warszawy do Zielonej Góry. Poranny, po godzinie 6:00, przejeżdża natomiast przez Wrocław, a nie jak dotąd przez Poznań, przez co podróż jest dłuższa. Radni uważają, że zmniejszyło to dostępność transportu do stolicy. Szukali poparcia wśród innych klubów radnych. Co z tego wynikło?

Wprowadziliśmy zmiany, aby przyspieszyć przejazd pociągu z Zielonej Góry do Warszawy przez Wrocław. Ale to jest tylko jakaś alternatywa. Nam chodzi o połączenie, które było czytelne, bezpieczne i akceptowane przez mieszkańców – czyli połączenie Zielona Góra-Warszawa przez Poznań o piątej rano. Można było wrócić o 18:55 ze szkolenia. Będziemy więc dążyć do tego, żeby te połączenia przywrócić.Marcin Pabierowski

PKP wyjaśnia, że zmiany godzin i tras kursowania pociągów wiążą się z modernizacjami linii kolejowych. Radny Jacek Budziński zaproponował więc, by odłożyć dyskusję o rozkładzie jazdy do czasu, gdy prace się zakończą.

Jestem jak najbardziej za przywróceniem dotychczasowej dostępności połączenia ze stolicą. Tylko musimy brać pod uwagę to, o czym mówił pan Kazimierz Łatwiński. Wkrótce na okres co najmniej pół roku tory będą w ogóle wyłączone z użytkowania, dlatego że będą remontowane. W związku z tym uważam, że powinniśmy do tej sprawy wrócić już po remoncie i mocno naciskać na to, aby takie połączenie zostało przywrócone.Jacek Budziński

Dla Marcina Pabierowskiego modernizacje torów nie są dostatecznym argumentem. – Remonty remontami, ale my chcemy, żeby PKP zagwarantowało, że dobre połączenia, już sprawdzone, wrócą do Zielonej Góry – największego miasta województwa lubuskiego – dodał.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00