Biblioteka nie jest już wyłącznie miejscem, w którym wypożyczymy książkę czy poczytamy gazetę. Osoby, które do niej przychodzą, równie chętnie korzystają z czytelni internetowych czy multimediów, np. słuchają muzyki. Tzw. wzorzec skandynawski realizuje już coraz więcej bibliotek w Polsce. Między innymi o nim rozmawiają uczestnicy konferencji „Biblioteki multimożliwości” w zielonogórskiej bibliotece Norwida.
Nowoczesne podejście do funkcjonowania bibliotek to nie tylko ukłon w stronę ich użytkowników. Pomaga również obalić stereotypy związane z zawodem bibliotekarza. Dziś jest to osoba, która świetnie orientuje się w cyfrowym świecie – zauważa Andrzej Marcinkiewicz, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie.
Myślę, że znakomitym efektem ostatnich lat są szkolenia bibliotekarzy i to najróżniejsze. Kiedyś wydawało się, że bibliotekarka to taka pani w grubych okularach, z kokiem, cicho mówiąca. Dzisiaj nie, dzisiaj są to młode dziewczyny, które mają szkolenia takie, jak ludzie w korporacjach. Same posiadają bardzo różnorodne umiejętności i potrafią być przewodnikiem nie tylko po świecie książek, także po świecie cyfrowym.<span class="su-quote-cite">Andrzej Marcinkiewicz</span>
Dyskusja o nowoczesnych bibliotekach w „Norwidzie” zakończy się dziś po 13:00.