W akompaniamencie kociego miauczenia zapowiedziano piątą edycję Biegu Jeża. Impreza z pożytkiem dla zwierząt z zielonogórskiego schroniska – już w listopadzie.
Mały jubileusz biegu był okazją do wspomnień, jak to się zaczęło. Pomysłodawcą wydarzenia był Arkadiusz Dąbrowski.
Pięć lat temu spotkaliśmy się w jednym z zielonogórskich lokali. Siedzieliśmy nad kalendarzem świąt nietypowych i zauważyliśmy, że 10 listopada przypada Dzień Jeża. Stwierdziliśmy, że dobrze by było zorganizować taką akcję wspierającą zwierzęta. Wiadomym jest, że potrzebujących ludzi jest wiele, ale zwierzęta same sobie takiej akcji nie zorganizują. Można powiedzieć, że przez cztery lata przewinęło się przez Park Tysiąclecia kilka tysięcy osób. Zebraliśmy ponad 4 tony karmy. Bieg Jeża na stałe wszedł w kalendarz imprez zielonogórskich.<span class="su-quote-cite">Arkadiusz Dąbrowski</span>
W tym roku schronisko także liczy na dary od zielonogórzan. Mogą przynosić je biegacze (wtedy jest to forma wpisowego) lub osoby, które przyjdą kibicować zawodnikom. Potrzeba m.in. specjalistycznej karmy dla zwierząt z chorobami i czworonożnych seniorów.
W schronisku przyda nam się wiele rzeczy. Są to stare koce, stare ręczniki. Mogą być dziurawe, z plamami, których nie da się usunąć. Miło by nam było, gdyby państwo przynieśli zwierzakom jakieś zabawki. Mogą być także szczotki, grzebienie; idzie zima, więc kubraki. Przydadzą się nam podkłady higieniczne dla szczeniaków. Zbieramy także karmę. Najbardziej cieszy nas karma specjalistyczna – mamy szczeniaki, więc karma typu junior, starsze psiaki, czyli karma typu senior albo karma weterynaryjna dla psiaków z problemami jelitowymi czy nerkowymi.<span class="su-quote-cite">Barbara Waligóra, koordynatorka wolontariatu w zielonogórskim schronisku</span>
Jeżeli ktoś nie ma czasu ani ochoty, by biegać po sklepach i kupić, to co nam jest potrzebne, to na miejscu będzie puszka ze „Zbiórką na Burka”. Będzie można wrzucić pieniądze<span class="su-quote-cite">dodaje Katarzyna Sobieszek z Inicjatywy dla Zwierząt.</span>
Długość trasy Biegu Jeża zależy od wieku uczestników. O szczegółach – współorganizator, Radosław Brodzik:
Zapisujemy się na stronie www.pulsarsport.pl. Limit biegu dla dużych jeży to 450 osób, dla małych jeżyków – 150. Zapisujemy się do 31 października. Wzorem lat poprzednich, już w piątek będzie można przywozić karmę i odbierać pakiety startowe w „Medyku”. Najmłodsze dzieci (od 4 do 7 lat) będą biegły na dystansie 300 metrów, 9-11- latkowie – 700 metrów, 12-15 latkowie – 1400 metrów. No i dorośli – ok. 3 kilometrów, czyli dwie pełne pętle.<span class="su-quote-cite">Radosław Brodzik</span>
Pakiety startowe będzie można również odebrać w dniu zawodów, od godziny 9:00 do 10:30. V Bieg Jeża odbędzie się 4 listopada. O 11:00 wystartują dzieci, o 12:00 – dorośli.
Mile widziani są zawodnicy w przebraniach. Najlepszy strój dziecka i osoby dorosłej wybiorą dziennikarze.
Bieg to również okazja do promocji zdrowia również wśród ludzi i prezentacji partnera wydarzenia – Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego „Medyk”.
Jak co roku oferujemy dla wszystkich biorących udział w Biegu Jeża bezpłatne masaże, zabiegi kosmetyczne. W ofercie również będą prelekcje na tematy prozdrowotne. Zapraszamy młodzież ze szkół średnich, gimnazjalnych, podstawowych. Szykujemy też dużo niespodzianek, jako że będzie to piąty Bieg Jeża.<span class="su-quote-cite">Beata Naglik, nauczyciel „Medyka”</span>
