ZIELONA GÓRA:

„Nie pisz na marginesie!”– mówią w szkole. A to jednak pomaga się uczyć

Warsztaty myślenia wizualnego w Przestrzeni 4A

Ludzie myślą obrazami – żyjemy w końcu w świecie zdjęć czy ikon na ekranach smartfonów bądź komputerów. Dobrze jednak wrócić do bardziej tradycyjnych metod odtwarzania tego, co nas otacza. A takim sposobem jest rysowanie.

Własnoręczne wykonywanie ilustracji czy schematów także może być formą myślenia wizualnego. Zaletą takiej metody sporządzania informacji jest to, że później łatwiej je przetwarzamy.

Zazwyczaj jest tak, że jak przechowujemy informacje albo je zapisujemy, robimy to linearnie. Od lewej do prawej, z góry na dół. Jest to fantastyczny sposób na przechowywanie informacji i ich gromadzenie, ale jeśli chodzi o ich przetwarzanie, to jest chyba sposób najgorszy. Dlatego, że nasz umysł nie jest w stanie objąć takiej ilości znaków i słów. Zaczęło się od tzw. map myśli – przestrzennego rozrysowywania informacji. Myślenie wizualne idzie krok dalej. To, co sobie rozrysowujemy, porządkujemy nie tylko treścią, ale i obrazem.Monika Czajowska, trener biznesu i graphic recorder

Myślenie wizualne polega na przykład na nietypowym wykorzystaniu liter. Skupiamy się na ich kształcie, który pozwoli nam zapamiętać jakąś informację. Ta technika przyswajania wiedzy staje się coraz bardziej popularna w szkołach. Jakie jeszcze są jej zalety?

Jesteśmy nauczeni od lat szkolnych, żeby nie rysować na marginesach, nie bazgrać, zapisywać jedno pod drugim. A gryzmolenie, rysowanie szlaczków kreuje nam w głowie zupełnie inny rodzaj skupienia. Były przeprowadzone badania, że osoby, które robią notatki, coś sobie rysują podczas rozmowy telefonicznej, zapamiętują 30% więcej informacji. Później mózg łatwiej wraca do tych informacji.Monika Czajowska

Myślenia wizualnego mogą się też nauczyć mieszkańcy Zielonej Góry. Warsztaty zorganizuje Przestrzeń 4A z siedzibą przy Sowińskiego 4A. Zajęcia już 23 czerwca od 10:00 do 18:00. Nie trzeba być szczególnie uzdolnionym w rysowaniu.

O myśleniu wizualnym i warsztatach – również w całym wywiadzie.

Olga Arcikiewicz-Mosiądz, Monika Czajowska

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00