ZIELONA GÓRA:

Na basen jeszcze nie pójdziemy, za to otwierają się „Gęsie Tarasy”

Od wtorku, 9 czerwca ponownie będziemy mogli pospacerować pośród koron drzew. Po przerwie spowodowanej epidemią, ale i zniszczeniami wandali otwiera się ponownie park linowy.

„Gęsie Tarasy” były zamknięte od marca. Przez koronawirusa, a później przez wandali, którzy podcięli liny nośne. One podtrzymują całą konstrukcję. Przy okazji wymienione zostały też uszkodzone deski.

Czekamy na poniedziałek, powinniśmy dostać dokument, który będzie nam pozwalał wpuścić mieszkańców. Będziemy starali się, żeby odległości były zachowane i w tym miejscu gorący apel do państwa.

Park linowy ma być czynny w dni powszednie od 14:00 do 20:00, zaś w weekendy od 10:00 do 18:00. Zmniejszy się liczba korzystających z atrakcji, a ci, którzy wybiorą się na spacer pośród drzew, będą musieli dostosować się do obostrzeń sanitarnych. Te wciąż są niedoprecyzowane w przypadku basenów.

Rząd wprawdzie zapalił zielone światło na otwarcie pływalni w całym kraju od soboty, ale baseny w Zielonej Górze pozostają jeszcze zamknięte.

Obostrzenia są jeszcze na tyle duże i nie do końca do zinterpretowania. Możemy wpuścić na basen pływacki 32 osoby, a co z pozostałą częścią? Nie wiadomo. Do jacuzzi nie wolno, czy do zjeżdżalni wolno? Nikt tego nie określił, więc na tę chwilę nie chciałbym deklarować konkretnej daty.

Pierwotny plan zakładał otwarcie basenu przy Wyspiańskiego w najbliższy poniedziałek, następnym krokiem miało być otwarcie CRS-u. Miłośnicy pływania muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. MOSiR przekazał, że obie pływalnie zostaną otwarte 26 czerwca.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00