To były długie tygodnie rozmów o programie, ustaleniach formalnych i personalnych, związane ze stworzeniem list wyborczych. Porozumienie osiągnięte. PO i Nowoczesna idą razem w wyborach do sejmiku.
Koalicja Obywatelska – tak nazywa się porozumienie i pod taką nazwą obie partie wystartują w wyborach do sejmiku. Poseł Paweł Pudłowski przyznał, że rozmowy nie były proste.
Ostatnie dwa miesiące, to była ciężka praca obu ugrupowań, żeby to wspólne porozumienie podpisać. Myślę, że do końca roku szkolnego, może kawałek lipca, uda się sprawy uzgodnić i będziemy gotowi na rozpoczęcie kampanii, gdy zostanie ona formalnie ogłoszona.<span class="su-quote-cite">Paweł Pudłowski, poseł .Nowoczesnej</span>
Dokument dokładnie określa zasady koalicji i miejsca na listach, ale zdaniem senatora Waldemara Sługockiego, to nie miejsca, a ludzie na tych listach są najważniejsi.
Jestem przekonany, że sformułowaliśmy znakomitą drużynę ludzi, którzy od lat parają się życiem publicznym. Są to osoby publicznie znane, autorytety lokalne, regionalne, które zadbają o lubuską rację stanu.<span class="su-quote-cite">Waldemar Sługocki, senator PO</span>
Przy podpisaniu porozumienia obecna była też marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak, co ważniejsze obecnie jedyna kobieta w Polsce piastująca ten urząd.
Niestety wciąż nie mamy pełnej reprezentacji kobiet w sejmiku. Mamy obecnie 9 pań na 30 radnych, gdzie więc ten parytet? Zależy mi, aby z każdego powiatu, których mamy 14, była przynajmniej jedna pani. Walczymy o dodatkowe 6 miejsc dla pań.<span class="su-quote-cite">Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego</span>
Porozumienie otwiera wspólną drogę w starcie do sejmiku wojewódzkiego, ale nadal trwają rozmowy w sprawie wspólnego startu w wyborach do Rady Miasta, a także wyłonienie wspólnego kandydata w wyścigu o fotel prezydenta miasta.