ZIELONA GÓRA:

Będą dofinansowania do wymiany pieców w mieście. Są propozycje zmian w uchwale

Radni przyjęli uchwałę o dofinansowaniu do wymiany pieców w Zielonej Górze. Na dotacje trafi pół miliona złotych z budżetu miasta. Za projektem klubu radnych PO zagłosowało 17 osób. Wcześniej pojawiło się w nim kilka poprawek i uwag.

Przed sesją rady miasta projekt przekazano do opinii prezydentowi. Zaproponował on, aby dookreślić merytorycznie niektóre zapisy w projekcie. W punkcie, który podaje, na co może być udzielone dofinansowanie – uwzględnić m.in. dotację na podłączenie do sieci ciepłowniczej. Natomiast w miejscu które odnosi się do wysokości dotacji (do 80% kosztów koniecznych) pojawiła się propozycja, by uwzględnić skalę modernizacji i dostosować do niej wielkość dofinansowania. Klub radnych PO uwzględnił sugestie prezydenta jako autopoprawkę do projektu.

W dyskusji radny Tomasz Nesterowicz przypomniał, że pomysł dopłat do wymiany pieców przedstawiało już SLD, a kwota na ten cel powinna wynosić milion złotych. Dodatkowo mówił, że radni powinni rozważyć wyłączenie z dofinansowania podmiotów miejskich na rzecz lokali prywatnych i zajmowanych przez firmy.

Dlaczego mówiłem o tym, że minimum milion? Dlatego, że w samych podmiotach miejskich mamy 2600 pieców. Do tego trzeba dodać teren gminy, firmy, budynki prywatne na terenie dawnej Zielonej Góry. Czyli mamy w sumie co najmniej kilkanaście tysięcy domów opalanych starymi piecami. Jeśli nie zwiększymy kwoty, należy ten projekt, który poparłem, traktować jako jaskółkę przedwyborczą. Ja też zwróciłem uwagę, która przewijała się w wypowiedziach mieszkańców – miasto z tego typu działania powinno wyłączyć podmioty w zasobach miejskich? Dlaczego? Miasto jest ich właścicielem i w ramach swojego budżetu powinno samodzielnie prowadzić wymianę pieców.<span class="su-quote-cite">Tomasz Nesterowicz</span>

Co na to Marcin Pabierowski, przewodniczący klubu radnych PO?

Pierwszy podniosę rękę za zwiększeniem funduszy. Zobaczymy, ile wniosków o dofinansowanie wpłynie, bo musimy wiedzieć, na czym stoimy. Mamy luty, marzec, więc tego czasu nie zostało zbyt wiele. Kwestia mieszkań komunalnych – moim zdaniem nie ma znaczenia. Ważne, żeby był efekt ekologiczny. I ja bym tego nie rozbijał – na komunalne czy indywidualne. W pierwszej kolejności uchwała obliguje oczywiście do dofinansowań dla osób indywidualnych.<span class="su-quote-cite">Marcin Pabierowski</span>

Obaj radni mimo różnicy zdań uważają, że taka uchwała była potrzebna Zielonej Górze.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00