ZIELONA GÓRA:

Absencja na lekcjach wychowania fizycznego. Jak to wygląda w zielonogórskich szkołach?

Absencja podczas lekcji wychowania fizycznego. To problem znany od wielu lat w całym kraju. Zielonogórskie szkoły nie są odosobnione. 

Bardzo często rodzice dzieci nie dbają o to, by ich pociechy uczęszczały na lekcje w-f decydując się na zwolnienia.  – Znamy tę sprawę – mówił szef zielonogórskiej oświaty Jarosław Skorulski.

Był problem, rodzice nieświadomie rezygnują z tych lekcji. Chowamy pokolenie kalekie, które od strony zdrowotnej będzie miało problemy. Łatwość wydawania zwolnień była duża, nie powinno tak być. 

Skorulski dodaje, że są w naszym mieście szkoły, w których na lekcje wychowania fizycznego nie uczęszcza nawet połowa uczniów.

Mamy szkoły, w których 50 procent dzieci nie uczęszcza na w-f. To jest patologia. 

Temu problemowi chce zaradzić Ministerstwo Edukacji. Resort już pracuje nad zmianą przepisów o zwolnieniach lekarskich. Długoterminowe zwolnienia mieliby wystawiać lekarze specjaliści, a nie jak dotąd lekarze pierwszego kontaktu.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00