LUBUSKIE:UCZELNIA:ZIELONA GÓRA:

Strategia rozwoju województwa okiem nauki i biznesu. Jakie widać braki?

Strategia Rozwoju Województwa Lubuskiego 2030 to jeden z najważniejszych dokumentów w regionie. W jego projekcie samorząd zawarł wizję regionu w przyszłości, określił też, jak zamierza ją zrealizować. Zanim dokument wejdzie w życie, trwają jeszcze konsultacje społeczne.

Dotychczas w województwie odbyły się dwa otwarte spotkania w sprawie strategii: w Zielonej Górze i Gorzowie. Brali w nich udział m.in. samorządowcy. Dyskutowali i przedstawiali własne uwagi do projektu.

Uczestnicy chwalili tę główną część strategii, czyli zdefiniowanie przez nas wizji i celów rozwojowych województwa. Natomiast dyskusje dotyczyły przede wszystkim tzw. projektów czy przedsięwzięć strategicznych. Tak, jak się spodziewaliśmy, jest mnóstwo wniosków o dopisanie czy zmianę tych przedsięwzięć. Najwięcej wniosków zawsze jest (i tak było do tej pory) dotyczących „twardej” infrastruktury, przede wszystkim dróg i linii kolejowych. Olbrzymia większość wniosków, na przykład z gmin, ale też z innych środowisk, dotyczy właśnie tej infrastruktury komunikacyjnej.<span class="su-quote-cite">Maciej Nowicki, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego</span>

Trzecie spotkanie, z przedstawicielami nauki i biznesu, odbyło się na Uniwersytecie Zielonogórskim. Projekt strategii zobaczyli reprezentanci uczelni oraz Lubuskiego Sejmiku Gospodarczego.

Wicemarszałek sejmiku, pan Henryk Woźniak, zaproponował, żebyśmy zrobili spotkanie prezydium poświęcone strategii rozwoju województwa lubuskiego. Dyskutując na temat porozumienia pomiędzy sejmikiem a Uniwersytetem Zielonogórskim, które podpisaliśmy z panem prorektorem Wojciechem Strzyżewskim w tej sali w zeszłym tygodniu, mówiąc o tej propozycji, pan prorektor Andrzej Pieczyński wyraził wolę nawiązania rozmowy.<span class="su-quote-cite">Marian Babiuch, marszałek Lubuskiego Sejmiku Gospodarczego</span>

Krytycznie do projektu strategii odniósł się prof. Marian Miłek, dziekan Wydziału Zamiejscowego Uniwersytetu Zielonogórskiego w Sulechowie. Wskazał, że niektóre punkty strategii nie należą do zadań samorządu województwa, ale wojewody. Zwrócił też uwagę na braki niektórych kierunków kształcenia w regionie.

Z analizy obszarów i branż działalności gospodarczej wynika, że tu się rozwija przemysł drzewny i przemysł meblarski. A, między nami mówiąc, nie ma w tym województwie kierunków kształcenia w tym obszarze. Więc może rzeczywiście umieścić w strategii zapisy, które by wspierały rozwój kształcenia w takim zakresie.<span class="su-quote-cite">prof. Marian Miłek</span>

Strategia Rozwoju Województwa Lubuskiego 2030 ma być uchwalona w pierwszej połowie tego roku.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00