Nasz gość powiedział, że tegoroczny pierwszy nabór wypadł lepiej niż można było się spodziewać. – Poszło znakomicie. Jesteśmy po pierwszym etapie. Przeszło to nasze najśmielsze oczekiwania, bo wszystkie sygnały, które przychodziły do nas w czerwcu i maju kazały nam zachować wielką czujność.
Prof. Marcinowski mówił też o wzmocnieniu kadry na wydziale. – Jeżeli chodzi o zatrudnienie pracowników, to proces ten ma klika przyczyn – powiedział dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska. – Obiecałem studentom, że dołożę starań, żeby studia drugiego stopnia (red.: na architekturze i urbanistyce) także uruchomić – zapewnił nasz rozmówca. Na razie mamy zgodę na studia pierwszego stopnia na architekturze i urbanistyce. Jeżeli chcemy uruchomić studia drugiego stopnia, musimy wzmocnić kadrę – wyjaśnił.
Ze strony internetowej wydziału dowiadujemy się, że UZ chce zatrudnić profesora zwyczajnego, nadzwyczajnego, adiunkta i asystenta. Jak powiedział prof. Jakub Marcinowski, wydział dostał także trzy etaty po zlikwidowanym Studium Nauki Języków Obcych.
Autor: Karol Tokarczyk