AZS:UCZELNIA:

Dreszczowiec dla akademików! Zobacz, jak to zrobili i co mówili po meczu

Pierwsza wygrana PKM-u Zachód AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego w tym sezonie! Pierwszoligowi szczypiorniści pokonali po horrorze w końcówce Grunwald Poznań 26:25!

Bohaterem akademików w piątkowy wieczór był Hubert Kuliński. To on oddał rzut na wagę zwycięstwa niemal równo z końcową syreną! Cały mecz taki był – na styku.

Tu nie ma co myśleć, to musiał być szybki rzut na bramkę, żeby piłka była w sieci. I to nam się udało!<span class="su-quote-cite">Hubert Kuliński</span>

Po pierwszej połowie zielonogórzanie prowadzili 10:8. Przez całą drugą wynik też oscylował wokół remisu.

Była 58. minuta, gdy AZS grał w podwójnej przewadze, a Adrian Franaszek wykorzystał rzut karny. Wydawało się, że goście już nie zdołają odpowiedzieć. Przeciwnie, po chwili rzut karny miał Grunwald, a okazję do wyrównania wykorzystał Michał Tosz. Chwilę później znów prowadzenie gospodarzy po golu Kacpra Kiersnowskiego. AZS na 25 sekund przed końcem prowadził 25:24, ale goście znowu wyrównali! Tym razem bramkarza zielonogórzan pokonał Paweł Smoliński.

Trener Ireneusz Łuczak miał na zegarze 10 sekund i czas do dyspozycji. Po nim AZS wykonał akcję, którą trafieniem sfinalizował Kuliński.

Mecz na styku, na kontakcie, mecz walki. Wszyscy dali z siebie wszystko i to jest najważniejsze. Przed ostatnią akcją mówiliśmy, że Bartek (Więdłocha – dop. MK) odciąga, a Hubert rzuca. Uczucie? Rewelacja! Wzruszony jestem.<span class="su-quote-cite">Ireneusz Łuczak</span>

To pierwsza wygrana akademików w tym sezonie w czwartym meczu. W kolejną sobotę AZS odrobi zaległości w Grodkowie, mierząc się z Olimpem.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00