Lubuski Teatr gra zawsze z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Nie inaczej będzie podczas 26. finału WOŚP w Zielonej Górze.
Kolejny raz deptakiem przejdzie Wielki Orszak, który uda się najpierw na małą scenę przy ratuszu, a następni na główną przy Filharmonii. – My zawsze będziemy pomagać – mówił w Rozmowie na 96 FM Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru.
To nie jest praca, to jest czysta przyjemność. Po drugie artyści zawsze są z tymi, którzy są potrzebującymi, ponieważ sami do tego grona należą. Wiedzą, co robią, komu pomagają. Akcji Owsiaka nie trzeba reklamować i trzeba nie mieć wyobraźni, żeby ją torpedować. My zawsze będziemy pomagać. My, czyli mówię o sobie i o tych, którzy mają ochotę. Ja oczywiście tylko zapraszam ludzi z teatru i nie tylko.<span class="su-quote-cite">Robert Czechowski</span>
Organizatorzy zapraszają do czynnego uczestnictwa w korowodzie. Zbiórka o 14:00 w Lubuskim Teatrze. Godzinę później wyruszy korowód w stronę ratusza.
Tam na pierwszej małej scenie wylicytujemy nasze teatralne gadżety, czyli karnety na wszystkie premiery dziecięce przyszłego sezonu i wszystkie premiery dla dorosłych. Potem barwnym korowodem pójdziemy na dużą scenę pod Filharmonię, a potem wrócimy sobie do teatru na ciepłą herbatkę.<span class="su-quote-cite">Robert Czechowski</span>
Pojawi się ok. 150 dzieci i młodzieży z zielonogórskich szkół. Będą też słynne glinoludy z Bolesławca. Finał 26. finału WOŚP w niedzielę 14 stycznia. Relacje z tego, co będzie się działo w Zielonej Górze w Akademickim Radiu Index.