– Chcemy utrzymać markę Młodzieżowej Rady Miasta – mówi nowy przewodniczący Grzegorz Błaszczyk. Z początkiem lipca młodzi radni wybrali swoje władze.
Ich poprzednicy wprowadzili m.in. Kartę Młodych uprawniającą do różnych zniżek i ulg. Jak mówi Błaszczyk, inicjatywa będzie kontynuowana.
Karta Młodych odbiła się echem w całej Polsce. To ogromny projekt, który wymagał sporo pracy i poświęcenia. Chcemy ulepszać ten projekt i poszerzać ofertę. Sam jej nie mam, bo nie mam jeszcze osiemnastu lat.Grzegorz Błaszczyk, przewodniczący MRM
Rozważana jest także Karta Młodych w formie aplikacji na smartfona. Ponadto rada chciałaby stworzyć „Poradnik Młodego Zielonogórzanina”, który w wersji elektronicznej miałby pomóc młodym, jak np. poradzić sobie z załatwieniem spraw w Urzędzie Miasta.
Czego brakuje młodym zielonogórzanom w mieście? Zdaniem Błaszczyka miejsc do relaksu.
Młodzież szuka miejsca, w którym mogłaby się wyciszyć, porozmawiać na spokojnie, rozłożyć koc i “wychillować się”. Nawiązuję w ten sposób do Chill Festu, jako formy spędzenia czasu. Chcemy podczas Winobrania zorganizować trzecią edycję Chill Festu.Grzegorz Błaszczyk, przewodniczący MRM
Cała Rozmowa na 96 FM poniżej.
Rozmowa na 96 FM 02-08