ROZMOWA NA 96 FM:UCZELNIA:

Jedna partia Zielona Góra. Czy to realne? Komentuje politolog

– Jestem zwolennikiem czytelnych tożsamości – tak obecną sytuację w ratuszu komentuje prof. Jarosław Macała, politolog Uniwersytetu Zielonogórskiego. Chodzi o niepisane porozumienie radnych Zielonej Razem, Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. – Jeśli wszyscy myślą tak samo, to po co są trzy kluby? Stwórzmy klub Zielona Góra – dodaje naukowiec naszej uczelni.

Choć to współpraca nieudokumentowana, wspomniane kluby radnych nie toczą sporów. Zdecydowano też podzielić funkcję przewodniczącego rady miasta pomiędzy te trzy formacje na przestrzeni całej kadencji. W myśl tego porozumienia jako pierwszy funkcję sprawuje Piotr Barczak z Prawa i Sprawiedliwości. W Rozmowie na 96 FM, prof. Jarosław Macała zastanawiał się czy „zgodę” uda się utrzymać się przez pięć lat.

Zawsze jest podejrzenie, że to jest pewnego rodzaju układ. Wyborcy w mieście głosowali jednak na tych, którzy mieli reprezentować pewne działania, czy pewny program. (…) Jeżeli dochodzimy do sytuacji, że trzy kluby myślą tak samo, to po co są trzy kluby? Stwórzmy klub Zielona Góra, gdzie będą wszyscy radni. (…) Chwałą jest to, że potrafią ze sobą współpracować, działać dla dobra miasta, natomiast próba stworzenia jedności na siłę już była i wiadomo, czym się skończyła. Każdy ma swoje poglądy i swoją wizję. Myślę, że wyborcom najbardziej zależy na tym, że w radzie miasta toczą się prawdziwe debaty, gdzie nie ma chamstwa.<span class="su-quote-cite">prof. Jarosław Macała, Uniwersytet Zielonogórski</span>

Prof. Macała powiedział, że część wyborców po takim porozumieniu może czuć się nieswojo. – Chciałbym, żeby radni pokazali, że ta zgoda może przynieść większe efekty niż to, kiedy się dzielimy i ze sobą mocno spieramy.

Rozmowa na 96 FM 31-01

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00