Na zagraniczne wakacje z Babimostu? Tak było już w ubiegłym roku. Turyści latali na wczasy do Turcji. W tym roku połączeń będzie jeszcze więcej.
Rok 2019 był rekordowy dla portu Zielona Góra-Babimost. Blisko 34 tysiące pasażerów wyruszyło stąd w świat. Pod względem dynamiki procentowego wzrostu liczby pasażerów to wynik lepszy niż lotnisko w Warszawie.
W 2016 roku zamknęliśmy się liczbą 9 tysięcy 300 pasażerów. W 2019 wzrost rok do roku, pomiędzy 2018 był większy niż liczba przewiezionych pasażerów w całym 2016. Sumarycznie to ponad 33 tysiące. Niektórzy o tych liczbach mówią prześmiewczo, bo co to jest za liczba, podczas gdy w Krakowie co roku startuje prawie 3 mln pasażerów. Małe lotniska mają jednak zdecydowanie trudniejsze zadanie, by pozyskać firmy, które będą chciały z tych lotnisk operować.<span class="su-quote-cite">Sławomir Kotylak, miejski radny i dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego</span>
Kotylak tłumaczy to tym, że potencjalnych pasażerów jest znacznie mniej niż we wskazanym Krakowie i Małopolsce. Zasięg pasażerów w naszym regionie szacuje się na ok. 1,5 miliona.
Sławomir Kotylak za cel postawił sobie zwiększać co roku o 50% liczbę pasażerów. W tym roku liczy, że z lotniska w Babimoście skorzysta ok. 60 tys. osób.
Dyrektor departamentu nie ma wątpliwości, że lotnicze połączenie z Warszawą w naszym regionie nie ma konkurencji wśród innych środków transportu. Co z lotami na zagraniczne wakacje? Kotylak zapewnił w Rozmowie na 96 FM, że będzie ich jeszcze więcej.
Firma Koral, czyli touroperator, który sprzedaje na naszym rynku oferty, podwaja swoją ofertę na ten sezon. W poprzednim sezonie lataliśmy raz w tygodniu, a teraz polecimy dwa razy. Rozszerzono ofertę. Rok temu lataliśmy na tydzień lub dwa, a teraz dochodzi jeszcze możliwość wakacji 10-dniowych, bardzo popularnych.<span class="su-quote-cite">Sławomir Kotylak, miejski radny i dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego</span>
Więcej o komunikacji w całej Rozmowie na 96 FM. Program do zobaczenia na portalu wZielonej.pl i na Facebooku.
