LUBUSKIE:

Minister na UZ

Na konferencji prasowej minister podkreślała konieczność uproszczenia procedur i wpompowania do gospodarki dodatkowych pieniędzy pochodzących z Unii Europejskiej. Jak zaznaczyła, w ciągu ostatniego roku rząd dokonał przystosowania krajowego prawa i procedur do wymogów Brukseli. – Do tej pory wpuściliśmy do gospodarki kilkanaście miliardów złotych i co miesiąc kwota ta rośnie o kilkaset milionów – powiedziała minister.

Elżbieta Bieńkowska zachęcała ponadto poszczególne województwa do poszerzania tak zwanych list indykatywnych z najważniejszymi projektami. – Akurat Lubuskie wprowadziło nasze zalecenia, ale nie możemy przecież wymuszać tego na wszystkich województwach. Każdy region ma swój zarząd i to on decyduje, jaki projekt znajdzie się na liście a jaki nie – powiedziała Bieńkowska. Minister zaznaczyła również, że ułatwienie dostępności pieniędzy unijnych nie może wiązać się ze spadkiem jakości wniosków, które przedsiębiorcy czy instytucje składają ubiegając się o pieniądze z Brukseli

Słowom Bieńkowskiej wtórował Waldemar Sługocki, dyrektor departamentu Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Zaznaczył on, że urząd cały czas pracuje nad uproszczeniem procedur oraz nad dostępnością unijnych funduszy. Dowodem tego ma być stale poszerzana lista kluczowych dla województwa projektów.

Autor: Karol Tokarczyk

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00