KOSZYKÓWKA:LUBUSKIE:SPORT:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Zastal dominuje, Jasiński ocenia: Jesteśmy zadowoleni, mamy ofertę dla kibiców. A o Tabaka się pytają

 – Jesteśmy zadowoleni – mówił w rozmowie z Radiem Index właściciel Zastalu Enei BC Zielona Góra Janusz Jasiński. Zielonogórscy koszykarze znów dominują w Energa Basket Lidze.

Zastal jest liderem tabeli, ma doskonały bilans 12 zwycięstw i tylko jednej porażki. Janusz Jasiński twierdzi, ze z dotychczasowej postawy można się tylko cieszyć, choć mogą przyjść niebawem problemy z uwagi na sporą liczbę meczów Zastalu w grudniu.

Po minionym sezonie spotkałem się z trenerem Tabakiem. Powiedział mi, ze w tamtym roku mieliśmy dużo szczęścia. Dziś tez jesteśmy zadowoleni. Wiem, że  zespół musi być stymulowany, bo problemy przyjdą. Wiem, ze grudzień będzie bardzo napięty i może być zmęczenie

Problemem dla Zastalu na pewno jest brak kibiców, bo mecze – z uwagi na pandemie koronawirusa – odbywają się przy pustych trybunach. Kibice już wkrótce będą mogli jednak pomóc swojej drużynie. Jasiński na razie jest bardzo tajemniczy, ale wkrótce ma się pojawić dla fanów zielonogórskiego basketu bardzo ciekawa oferta.

Klub tez coś zaproponuje wkrótce. Akcja bardzo szeroka. Muszę jeszcze poczekać, bo jest to związane z aktami prawnymi, nie chciałbym wyprzedzać. Warto powiedzieć o dużej roli miasta, które ma bardzo dużą dziurę budżetową. Warto, by miasto o nas nie zapomniało. Warto, by w problemach trzymać się razem. 

Nie jest tymczasem żadną tajemnicą, ze wobec świetnych rezultatów w polskiej lidze i niezłej postawie w lidze VTB Europa dostrzegła potencjał Žana Tabaka. Czy nasz trener pozostanie w Zielonej Górze do końca sezonu?

Ja wiem, że Žan dostaje oferty. Ostatnio miał taką grubą trzy tygodnie temu. Oczywiście pyta mnie o wszystko, bo się boi: o pieniądze, o sponsorów. Uspokoił mnie jednak, mówiąc, że ośmiu ludzi jest tu dla niego i że się umówił z nami na dwa lata i będzie chciał wytrwać

Zastal na polskie parkiety powróci 3 grudnia. Zielonogórzanie w hali CRS-u zagrają ze Startem Lublin.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00