KOSZYKÓWKA:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Enea Zastal BC wreszcie wygrywa z Polskim Cukrem

Trzy lata czekali na domową wygraną w hali CRS nad Polskim Cukrem koszykarze Enei Zastalu BC. We wtorek zielonogórzanie wygrali z torunianami 94:82.

I jak na potyczki zielonogórsko-toruńskie przystało, łatwo nie było. Do przerwy lepsi byli goście. Polski Cukier prowadził po 20 minutach gry 6 punktami.

Po zmianie stron podopieczni Žana Tabaka byli jednak skuteczniejsi. Zaczęły wpadać „trójki”. W trzeciej kwarcie po serii celnych rzutów z dystansu: Lundberga, Williamsa, Freimanisa i Richarda zielonogórzanie prowadzili 7 punktami, choć jeszcze na koniec tej części gry goście mieli punkt przewagi.

Ostatnia kwarta należała już jednak do gospodarzy. Jedni i drudzy postawili na zespołową koszykówkę. Zastal miał w całym meczu 26 asyst, torunianie 22, ale goście popełnili też aż 27 strat przy zaledwie 11 zielonogórzan.

Najwięcej punktów dla zwycięzców – 25 zdobył Iffe Lundberg.

Ten mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie nie zrobiliśmy tego co powinniśmy, nie podeszliśmy do meczu tak jak powinniśmy, brakowało nam energii. W drugiej po prostu zrobiliśmy swoje. Musimy pamiętać, że nie mamy składu, który pozwoliłby nam na dominację ligi, jak ma to czasem miejsce w przypadku innych drużyn w innych ligach. Różnica pomiędzy naszym składem, a składami naszych rywali jest niewielka, lub w ogóle jej nie ma. Jedynym sposobem na wygrywanie każdego kolejnego meczu jest traktowanie go tak, jakby był tym finałowym
Biliśmy się na tyle, na ile jesteśmy w stanie. Lubimy grać z Zastalem. W pierwszym meczu wygraliśmy, teraz pokazaliśmy się z nienajgorszej strony. Popełniliśmy za dużo strat i to takich dziwnych. Większość z nich była niewymuszona. 

Już w czwartek Enea Zastal BC będzie się mierzył na wyjeździe z MKS-em Dąbrowa Górnicza. W weekend zaś zielonogórzan czeka kolejny mecz w lidze VTB. Tym razem w Mińsku z Tsmokami.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00