Stabilizacja w każdym obszarze – takie motto przyświeca włodarzom Falubazu Zielona Góra. Przed zamknięciem listopadowego okna transferowego żużlowy klub przedstawił kadrę na sezon 2020 i opowiedział o celach na przyszły rok.
Zielonogórski Klub Żużlowy to siedmiokrotny mistrz Polski, założony w 1946 roku. Stanowi więc kawał historii polskiego żużla. Wymagający kibice mogli więc czuć niedosyt po ostatnim sezonie, gdy Falubaz co prawda awansował do fazy play-off Ekstraligi, ale do medalu ekipie z Zielonej Góry trochę zabrakło. W dodatku w najważniejszym momencie sezonu zespołowi nie mógł pomóc utytułowany duński żużlowiec Nicki Pedersen, który doznał kontuzji. – Mieliśmy silną drużynę, udało nam się awansować do fazy play-off i tym samym zrobiliśmy pierwszy krok. Niestety, w finałowej fazie nie udało się nam wywalczyć medalu. Mimo to oceniałbym to jako sukces. Dziś mamy bowiem stabilny klub nie tylko na płaszczyźnie sportowej, ale również organizacyjnej i finansowej – cytuje prezesa ZKŻ Wojciecha Domagałę oficjalna strona klubu
Bez mistrza świata na żużlu i trenera
O rezygnacji z Pedersena zadecydowały poprzednie władze klubu z Zielonej Góry i decyzja ta wzbudziła spore kontrowersje. Podobnie rzecz wyglądała ze zmianą trenera. Z Falubazu odszedł Adam Skórnicki, a do Zielonej Góry powrócił Piotr Żyto. – Dwuletni kontrakt dobiegał końca i zdecydowaliśmy, że Adam nie poprowadzi naszej drużyny w kolejnym sezonie. I proszę nie szukać tutaj żadnej sensacji, bo jej po prostu nie ma. Z Piotrem znamy się od dawna. Kiedy pracował w naszym klubie w sezonach 2009 i 2010, ja byłem członkiem rady nadzorczej i odpowiadałem za kontakty z zawodnikami zagranicznym. Powrót Piotra, a wraz z nim ducha sukcesów, zrobi wiele dobrego. To może ułatwić nam drogę w sezonie 2020 – dodaje prezes Domagała. Celem minimum ma być udział fazie play-off.
Żużlowa kadra szybko zamknięta
To były najważniejsze zmiany tej jesieni w klubie z Zielonej Góry. Jeśli chodzi o skład, to władze działały szybko i sprawnie. Lukę po rozstaniu z Nickim Pedersenem wypełniono innym żużlowcem ze Skandynawii – Szwedem Antonio Lindbaeckiem. 34-letni zawodnik w poprzednim sezonie bronił barw GKM Grudziądz. Oprócz doświadczonego żużlowca do drużyny dołączył także młody i utalentowany zawodnik. Mowa o największym talencie z Czech, czyli 18-letnim Janie Kvechu. Młodzian podpisał trzyletni kontrakt i ma on się uczyć od starszych kolegów z Falubazu. Oprócz tego w klubie z Zielonej Góry nie zmieni się skład formacji młodzieżowej i będzie on taki sam, jak w poprzednim sezonie. Kibice ZKŻ w sezonie 2020 będą mieli okazję śledzić poczynania Norberta Krakowiaka, Mateusza Tondera, Damina Pawliczaka i Jakuba Osyczki. Z kolei wszyscy kibice w Polsce mają możliwość śledzenia wyników żużla na stronie internetowej zakładów bukmacherskich STS.
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS (Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.