ŻUŻEL:

Jak nasi żużlowcy sobie radzą w lidze?

Nasza drużyna zainaugurowała rozgrywki wpadką, przegrywając przed własną publicznością 43:47 z tarnowską Unią. Od tego czasu jednak kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Efekt? Po 7 spotkaniach ma na koncie 12 punktów meczowych i drugie miejsce w tabeli (za rzeczoną Unią). Postanowiliśmy zbadać, jak na przestrzeni tych zmagań punktowali zawodnicy z Winnego Grodu.

Na ten moment trójka krajowych liderów wykręciła średnią biegową powyżej 2,000. Mowa tu o Dudku, Protasiewiczu i Hampelu. "Mały" jest prawdziwym liderem i punktuje w każdych właściwie warunkach. Legitymuje się drugą średnią w lidze, ustępując jedynie Vaculikowi z Tarnowa. "DuZersowi" zdarzyły się słabsze mecze. Przykładem może być inauguracja – tylko 5 "oczek" (3,1,0,1,-). Mało punktów zawodnik zdobył też na "Smoczyku". W meczu przeciw leszczyńskiej Unii Patryk zapisał przy swoim nazwisku 4+1, jednak to starcie zaczął od makabrycznie wyglądającego upadku, co zdecydowanie go usprawiedliwia – nie jeden "rajder" odpuścił by zawody po takim wypadku. Jeśli chodzi zaś o Kapitana, to punktuje on równo i nie schodzi poniżej pewnego poziomu.

Jak miewa się reszta składu? Zdobycze punktowe Jonssona i Loktaeva nie rzucają na kolana. Trzeba jednak przyznać, że "oczka" dowożone przez nich są zawsze szalenie ważne w końcowym wyniku drużyny. Ponadto, jazda i waleczność zarówno "AJ-a", jak i "Saszy" na pewno podoba się kibicom.
Jeśli chodzi o dyspozycję juniorów nie jest już tak różowo. Strzelec miewa przebłyski, jednak od początku sezonu nie może ustabilizować formy na ekstraligowym poziomie. Zgardziński zaprezentował się nam jak dotąd tylko raz, więc trudno szerzej się o nim wypowiedzieć. U Adamczewskiego widać już poprawę. Zdobywane przez niego punkty czasami wydają się małe lub nieistotne, jednak dobrze punktujący junior to skarb każdej drużyny. Kamil w tym roku jeździ wyraźnie inaczej – widać u niego "ząb" i ambicję.

W talii trenera Dobruckiego są jeszcze dwa "asy w rękawie". Mikkel B. Jensen, młody i gniewny duński żużlowiec. Znakomita postawa w ligach duńskiej i angielskiej. W tych krajach Jensen bardzo często lideruje swoim drużynom. Dziwić więc może fakt, że dostał tylko kilka razy szansę na reprezentowanie Falubazu na przestrzeni dwóch sezonów. A szkoda, bo ten zawodnik dysponuje wszystkim, poza objeżdżeniem w naszej lidze. Pozostaje jeszcze Krzysztof Jabłoński. Doskonale wiemy, że tak naprawdę nigdy nie wiadomo czego się po nim spodziewać.

Poniżej prezentujemy wykaz punktacji w poszczególnych meczach. Wyniki osiągane przez zawodników to suma wszystkich punktów, w łącznie z bonusami, wykluczeniami, upadkami, defektami i taśmami. Przykład: 1*,w,2*,3,0 => 6+2, czyli 8 punktów w 5 biegach.

Autor: Marcin Pakulski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00