ŻUŻEL:

FIM wybiera się po rozum do głowy?

W piątek oficjalnie poinformowano, że wykonanie uchwał zabraniającej startów w  Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata jednocześnie (we wszystkich dyscyplinach pod skrzydłami  FIM) zostaje odroczone w czasie i wejdzie w życie 1 stycznia 2015 roku. Podano też dwa powody owego przełożenia. Pierwszy dotyczy „troski o dobro sportu”, a drugi wynika z faktu, że pod względem organizacyjno-przygotowawczym sezon 2014 już się zaczął. Być może w FIM-ie ktoś doszedł do wniosku, że takie działanie nikomu na dobre nie wyjdzie…

Ta informacja okaże się szczególnie dobra dla kilku rajderów ze światowej czołówki, w tym dla Andreasa Jonssona. Szwed oświadczył wcześniej, że rezygnuje z SEC, teraz jednak nie musi wybierać i może wziąć udział w obydwu prestiżowych imprezach. Inaczej sprawa może jednak wyglądać z punktu widzenia sponsorów – przypomnijmy, że kilka firm zrezygnowało już z wykładania pieniędzy. Nie wiadomo, co zrobią teraz. Pewne jest tylko to, że sprawa pozostaje nierozwiązana, a jedynie zepchnięta na dalszy plan.

Autor: Marcin Pakulski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00