ŻUŻEL:

Co przyniesie kolejna kolejka żużlowej Ekstraligi?

Unia Tarnów vs Sparta Wrocław
 
"Jaskółki" są zdecydowanym faworytem tego spotkania. Wrocławianie niestety nie mają za wielkich "armat", choć z pewnością przyda im się Maciej Janowski, który doskonale zna tarnowski owal. "Magica" w punktowaniu na pewno postara się wesprzeć Tai Woffinden. Poza tymi zawodnikami, dyspozycja pozostałych żółto-czerwonych stanowi zagadkę. Co prawda o mały włos nie zdobyli punktów pod Jasną Górą, jednak teraz klasa rywala jest znacznie wyższa. Gospodarze stanowią monolityczną drużynę. Ogromnym atutem jest też tor, na którym w tym sezonie  żaden z przeciwników nie "uciułał" choćby 32 punktów. Typuję wynik 57:33.
 
Apator Toruń vs Unia Leszno
 
Po jednej stronie mamy gospodarzy, "Krzyżaków" z Grodu Kopernika. Toruński dream-team wyraźnie łapie "wiatr w żagle" i się rozpędza. Początek nie był zbyt udany, ale teraz wreszcie uporali się z ujemnym bagażem punktowym i mają szansę na zdobycie pierwszych dodatnich "oczek" w tabeli. Takową szansę z pewnością wykorzystają. Pomoże im w tym rosnąca forma żużlowców i własna publiczność, a także ostatnie "osłabienia" przyjezdnych. Leszczynianie mają spory potencjał – większy, niż wskazywałaby na to pozycja w tabeli i osiągane wyniki. Niesnaski w drużynie i porażki przed własną publicznością niestety nie mają dobrego wpływu na "team spirit", przez co "Byki" mogą wyraźnie przegrać z "Aniołami". Chociaż mam nadzieję na dobre i dość wyrównane widowisko, to typuję wynik 58:32.
 
Stal Gorzów vs Włókniarz Częstochowa
 
Obydwie drużyny borykają się z problemami. W przypadku żółto-niebieskich mamy problemy zdrowotne, po stronie "Lwów" ekonomiczne. Dość długo mówiono z uśmiechami na twarzy o pełnej płynności finansowej Włókniarza, ostatnimi czasy jednak coraz częściej można poznać znacznie mniej przyjemna prawdę. Sytuacji obydwu drużyn nie poprawia też fakt przegrania ostatnich dwóch meczów. Jednak ze względu na atut własnej publiczności i toru, wyłącznymi faworytami starcia są "Stalowcy". Typuję wynik 51:39.
 
Wybrzeże Gdańsk vs Falubaz Zielona Góra
 
Tutaj faworyt oczywisty. Nie chcę, aby przemawiała za mną tylko ślepa wiara w naszą drużynę, ale ze względu na fatalną dyspozycję gdańszczan w tym sezonie, przegranie tego meczu byłoby zwyczajnym wstydem. Nie należy jednak lekceważyć rywala. Nie jest powiedziane, że czerwono-biało-niebiescy nie "zaskoczą" nagle i nie wykorzystają w pełni potencjału drzemiącego w swoim składzie. Jeśli tak by się (tfu tfu!) stało, teoretycznie łatwy mecz mógłby się zmienić w morderczą walkę o punkty. Miejmy nadzieję, że ostatecznie w niedzielę będziemy mogli cieszyć się z 2 dużych punktów. Typuję wynik 39:51.

Autor: Marcin Pakulski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00