PIŁKA NOŻNA:

Przez Barcelonę przeszedł cyklon

Ostatni raz tak wysoką przegraną w Lidze Mistrzów Barcelona zaliczyła 16 lat temu w meczu z Dynamo Kijów. Asystent Tito Vilanovy, Jordi Roura wini za przegraną przede wszystkim sędziego, który nie powinien uznać dwóch goli dla Bayernu. Nie zmienia to jednak fakt, że Katalończycy uznali wyższość niemieckiego klubu. Leo Messi w jednym z wywiadów powiedział: "Zdemolowali nas ale spróbujemy jeszcze awansować. Oni byli dzisiaj po prostu lepsi, silniejsi. Jak się nie uda, to myślimy o następnym sezonie".

Bayern dominował od początku spotkania i sukcesywnie powiększał swoją przewagę. Do przerwy monachijczycy ustrzelili jednego gola, w drugiej połowie dołożyli 3 kolejne. Arjen Robben po meczu powiedział: "To jest szalone i trudno w to uwierzyć. Barcelona dominowała w Europie przez pięć poprzednich lat. A teraz my możemy być dumni". Z kolei Thomas Mueller zapowiedział przyszłotygodniowy rewanż w taki sposób: "Wielu mówi o magii Camp Nou. Będziemy chcieli pokazać światu, że nas ona nie dotyczy."

Dodajmy, że jeszcze nigdy w historii Ligi Mistrzów żadna drużyna nie odrobiła czterobramkowej straty z pierwszego meczu. By zagrać w finale Barcelona musi dokonać niemożliwego.

Bayern Bayern Monachium – FC Barcelona Barcelona 4:0 (1:0). Bramki: Müller 25', 82', Gomez 49, Robben 73'.

Sędziował: Viktor Kassai (Węgry). Widzów 68 000.
Bayern Monachium: Manuel Neuer; Philipp Lahm, Jerome Boateng, Dante, David Alaba; Bastian Schweinsteiger, Javi Martinez; Thomas Mueller (83-Claudio Pizarro), Franck Ribery (89-Xherdan Shaqiri), Arjen Robben; Mario Gomez (71-Luiz Gustavo).
FC Barcelona: Victor Valdes; Daniel Alves, Gerard Pique, Marc Bartra, Jordi Alba; Xavi, Sergio Busquets, Andres Iniesta; Alexis Sanchez, Lionel Messi, Pedro (83-David Villa).

Autor: Paweł Hekman

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00