PIŁKA NOŻNA:

Nadszedł czas na szczęśliwe zwycięstwo Lechii?

Przed dwoma tygodniami pechowa porażka z Olimpią Grudziądz 2:3, w miniony weekend pechowy remis w Tychach z GKS-em 2:2, czy czas więc na szczęśliwe zwycięstwo?  – Jeżeli wygramy, to na pewno będziemy szczęśliwi, natomiast co przyniesie boisko zobaczymy. Troszeczkę lepiej nam się gra na wyjazdach, niż u siebie, aczkolwiek gdzieś to kiedyś trzeba przełamać. – powiedział szkoleniowiec zielonogórzan.
 
Aby Lechia zagarnęła trzy punkty, trzeba spełnić parę warunków: podstawowy to poprawienie gry w obronie. – Na pewno będziemy chcieli grac coraz szybciej, żeby z każdym meczem nasza gra była coraz szybsza, żeby podejmowanie decyzji było również szybsze i żebyśmy byli skuteczniejsi w tych naszych działaniach. Przede wszystkim musimy grać mądrze z tyłu. W Tychach nam się to udało przez osiemdziesiąt minut. – dodaje Maciej Murawski.
 
Niestety, w sobotnim pojedynku nie wystąpi dwójka zawodników z podstawowego składu: bramkarz Rafał Dobroliński oraz napastnik Andrzej Dorniak. – “Dobry” dostał czwartą żółtą kartkę, “Doro” też, więc ich dwóch na pewno nie będę mógł brać pod uwagę. –  Do tego Bartosz Tykor, Mateusz Kolouszek, Patryk Podwyszyński i Paweł Niewiadomski mają kontuzję.
 
Pierwszy gwizdek sędziego na stadionie przy ulicy Sulechowskiej w sobotę o godzinie 15:30.
 
 

Autor: Hubert Brzozowski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00