FILM:

Ile można przekazać w minutę?

Sam festiwal dociera do ponad stu krajów na całym świecie, w tym również do Polski. Koordynowany jest on przez amsterdamską TOM Foundation, zaś w naszym kraju za wydarzenie to odpowiada już od 2006 roku Nadbałtyckie Centrum Kultury w Gdańsku. Ograniczenie w postaci sztywnych ram czasowych, zmusza twórców uczestniczących w The One Minutes do krytycznego podejścia do wybranego tematu, który chce przetworzyć na formę filmową. Według pomysłodawców festiwalu, jedna minuta ma być próbą zmierzenia wizji artystycznej z czasem. Warto dodać, że festiwal jest otwarty dla wsyzstkich, którzy z tym czasem chcą się zmierzyć. Warunek jest jeden – ich dzieła nie mogą przekroczyć magicznych 60 sekund. Na 7. edycję konkursu nadesłano 162 zgłoszenia. Po ocenie formalnej do kolejnego etapu – oceny merytorycznej zakwalifikowało się 157 filmów jednominutowych. Z nich natomiast wyłoniono kolejne 45 do finałowej selekcji. Stało się to za sprawą głosów jury, które obradowało w składzie Paweł Sitkiewicz, Beata Staszyńska oraz Bartosz Żurawiecki.

Doroczne tournee festiwalowe jest w pewnym sensie początkiem drogi jaką odbędą polskie filmy jednominutowe, cała selekcja powędruje na międzynarodowe eliminacje konkursu w Amsterdamie, wybrane filmy pojawią się również w ramach comiesięcznych serii tematycznych wydawanych przez TOM Foundation pod hasłem "one minutes series". Wcześniej będzie można je zobaczyć już jutro, 19 grudnia, w klubie 4 Róże dla Lucienne o godzinie 20.

Autor: Michał Cierniak

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00