ZIELONA GÓRA:

Nie milkną echa po napadzie na taksówkarza

Ranny kierowca zdołał wyjąć nóż z rany oraz powiadomić Policję i Pogotowie. Zaalarmowane patrole Policji niezwłocznie skierowane zostały w rejon zdarzenia. W czasie dojazdu do miejsca zdarzenia Policjanci zauważyli biegnącego mężczyznę, którego zachowanie wzbudziło ich podejrzenie. Po jego zatrzymaniu okazało się, że jest to sprawca napadu na taksówkarza.

57 letni Taksówkarz miał dużo szczęścia, gdyż niebezpieczne ostrze ominęło tętnice szyjną , ponadto zaatakowany mężczyzna zachował się nadzwyczaj przytomnie w takich okolicznościach, dzwoniąc na Policję i Pogotowie. Dzięki tak szybkiemu zgłoszeniu sprawca nie zdążył oddalić się dostatecznie daleko i zaalarmowany patrol zatrzymał sprawcę.

Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Zielonej Górze, który w niedzielę wystąpił do Sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Niedoszły zabójca to bezrobotny 22 latek, pochodzący z Żar, przebywający od 2 miesięcy w Zielonej Górze, wcześniej karany za przestępstwa pospolite. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat, albo kara dożywotniego więzienia

Taksówkarze w Zielonej Górze są wstrząśnięci sobotnim atakiem nożownika. Ta praca to niebezpieczna profesja,w  której nigdy nie wiadomo kto wsiada do samochodu i jakie ma zamiary – taką opinią podzielił się z nami jeden z taksówkarzy.

Autor: Paweł Hekman / źródło: KMP Zielona Góra

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00