ZIELONA GÓRA:

Dziura na dziurze i rowerostrada

Po raz kolejny w Kwadransie Zielonogórskim zajęliśmy się sprawą dziurawych ulic. Pretekstem do tego była akcja dziennikarzy zielonogórskiej Gazety Wyborczej, którzy na ulicy postanowili zagrać w golfa i zaliczyć kilka trafień do dziur w jedni. – Nie musieliśmy długo szukać dziur – mówił na naszej antenie Kosma Zatorski z Gazety Wyborczej. – Było całkiem sympatycznie, kierowcy bili nam brawo, policja nas nie zauważyła. Być może prezydent Kubicki wyjdzie jeszcze dzisiaj ze swoimi urzędnikami i przed ważnym spotkaniem zagra w golfa. No i może w końcu te dziury znikną z zielonogórskich ulic?
Innym ważnym tematem, który poruszyliśmy, była budowa trasy rowerowej, czyli słynnej już „Zielonej Strzały”. Maciej Dobrowolski z Gazety Lubuskiej ma wątpliwości co do kosztów tej inwestycji, które wyniosą ok. 1,8 mln złotych. Jego zdaniem są one za wysokie. – Nie ukrywam, że nie jest to już jakaś ścieżka rowerowa, tylko autostrada rowerowa, ponieważ jej koszty są duże w porównaniu do tego, że ona będzie naprawdę krótka – powiedział Maciej.
 
W Kwadransie Zielonogórskim zajęliśmy się też tematem możliwej wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Winnym Grodzie. Nasi goście stwierdzili, że faktycznie jest ona możliwa ze względu na zbliżające się wybory oraz na charakter uroczystości, czyli 50-tej rocznicy tzw. Wydarzeń Zielonogórskich.

Autor: Karol Tokarczyk

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00