LUBUSKIE:

Mały bohater

– Wczoraj przed godziną 23 dyżurny Komendy w Międzyrzeczu otrzymał zgłoszenie od 8 letniego chłopca o zadymieniu mieszkania i palących się drzwiach wejściowych w bloku w centrum miasta. Na miejsce natychmiast udał się patrol policji, dyżurny poinformował o zdarzeniu straż pożarną. Już na klatce schodowej policjanci zauważyli dym i okopcone drzwi wejściowe jednego z mieszkań. Drzwi otworzył 8 letni Damian. Chłopiec powiedział policjantom, że to on zauważył wydobywający się z pod drzwi dym, polał drzwi wodą, zadzwonił na policję i uspakajał młodszą 5 letnią siostrę, a ponadto przyniósł jej ubrania , buty i sam ubierał ją – powiedział Artur Chorąży z Lubuskiej Policji.

Stróże prawa ustalili, że w mieszkaniu przebywały również osoby dorosłe, 2 mężczyzn i 26 letnia kobieta – matka dzieci, którzy po przybyciu policjantów spali. Policjanci nie mogli ich obudzić, nie reagowali na wezwania do opuszczenia lokalu, okazało się, że są oni pod znacznym działaniem alkoholu. Matka miała ponad 2 promile alkoholu  w organizmie.

Dzieciom na szczęście nic się nie stało. Zaopiekowała się nimi babcia. Matka 26 letnia Dorota K. została zatrzymana, obecnie trzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań.

Odpowie przed sądem za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności
  Autor: Mateusz Kasperczyk

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00