POLSKA I ŚWIAT:

Zwycięstwo klimatu w Kopenhadze!

Ustalono, że szczegółowe decyzje w sprawie redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2020 roku, zostaną podjęte w styczniu 2010 roku. Wcześniej wszystkie kraje mają przedstawić na piśmie swoje plany ograniczenia emisji CO2.

Potwierdziły się też wcześniejsze informacje o tym, że krajom rozwijającym się przyznano na walkę ze zmianami klimatycznymi 100 mld dolarów do 2020 r.

Najważniejszym akcentem ostatniego dnia kopenhaskiej konferencji, w której od 7 grudnia uczestniczyli delegaci ze 193 krajów świata, było wystąpienie prezydenta USA Baracka Obamy. Wzywał on światowych przywódców do szybkiego zawarcia globalnego porozumienia w sprawie paktu klimatycznego.

– Naukowcy nie mają wątpliwości w sprawie postępujących zmian klimatycznych, jest za to coraz więcej wątpliwości co do naszych zdolności podjęcia wspólnej akcji – przyznawał Obama dodając, że “teraz jest czas na decyzje, a nie rozmowy”. Jego zdaniem, jeśli ludzkość nie powstrzyma zmian klimatycznych, stworzy to gigantyczne zagrożenie dla bezpieczeństwa na całej naszej planety.

W podobnym tonie wypowiadał się premier Chin Wen Jiabao. – Aby stawić czoła wyzwaniom związanym ze zmianami klimatycznymi, wspólnota międzynarodowa musi wzmocnić zaufanie i budować porozumienie – mówił Wen. Dodawał, że wypracowując globalne porozumienie o ograniczeniu emisji spalin nie wolno zapominać o historii, z której wynika różny poziom rozwoju cywilizacyjnego poszczególnych państw.

Po tych deklaracjach przywódcy Chin i Stanów Zjednoczonych przez ponad godzinę rozmawiali w cztery oczy. Pekin, jako największy ma świecie truciciel, w ostatnich tygodniach zgłosił kilka ofert obniżenia emisji CO2 do 2020 r. Jednak Chiny nadal uważają, że najambitniejsze i najbardziej kosztowne zobowiązania klimatyczne powinny wziąć na swoje barki najbogatsze kraje świata.

Amerykanie wstępnie, według deklaracji szefowej dyplomacji USA Hillary Clinton, zgodzili się wprawdzie na partycypowanie w funduszu klimatycznym, który ma pomóc państwom rozwijającym się w korzystaniu z “czystych” technologii. Jednak nadal nie godzą się na podpisanie żadnych formalnych zobowiązań dotyczących ograniczenia emisji – Waszyngton do tej pory nie ratyfikował nawet protokołu z Kioto.

Ze względu na duże różnice zdań – także wśród członków UE – liderzy Wspólnoty nie przedstawili w Kopenhadze ambitniejszej propozycji obcięcia emisji spalin – o 30 proc. w perspektywie 2020 r.

Jakie propozycje klimatyczne przywiozła do Kopenhagi UE? – przeczytasz tutaj.

Autor: Źródło: KE

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00